10 listopada 2016 roku Orkiestra Dęta Dobrynin uczestniczyła w pogrzebie śp. księdza kanonika Wojciecha Zygmunta – założyciela Orkiestry Dobrynin. Pogrzeb odbył się w Kościele Parafialnym w Dobryninie.

Oprócz Orkiestry z Dobrynina zagrały też dwie inne, również założone przez księdza Wojciecha, to orkiestry z Woli Mędrzechowskiej oraz Łososiny Dolnej.

Połączone ze sobą Orkiestry zapewniły oprawę muzyczną Mszy Świętej Pogrzebowej, której przewodniczył Ksiądz Biskup Stanisław Salaterski.

Po Mszy Św. około 100 muzyków – połączono 3 Orkiestry w jedną – na czele z dyrygentem Dariuszem Bańką, a później około 500 przybyłych wiernych uczestniczących w ostatnim pożegnaniu odprowadziło śp. ks. Wojciecha Zygmunta na miejsce wiecznego spoczynku – na cmentarz Parafialny w Dobryninie.

Słowa pożegnania Śp. Księdza Wojciecha Zygmunta (tekst i pożegnanie: Maria Sukiennik – Wiceprezes Zarządu):

    Ekscelencjo, księże biskupie, przewielebni księża, wielebne siostry zakonne, droga rodzino zmarłego księdza Wojciecha Zygmunta i wszyscy obecni na tej uroczystości pogrzebowej.

Wśród tak licznie zgromadzonych na  tej ceremonii pogrzebowej świętej pamięci księdza Wojciecha Zygmunta jest również założona przez Niego jako pierwsza – Orkiestra Dęta Dobrynin.

Dziękujemy dobremu Bogu i Twojej woli świętej pamięci księże Wojciechu, że właśnie w tej parafii zechciałeś pozostać już na zawsze.

Rok 2016 zapisze się w pamięci wszystkich z wielu jakże znaczących wydarzeń. Odszedłeś do Pana w 58 rocznicę swoich święceń kapłańskich , które przyjąłeś 9 listopada 1958 r.

W tym roku świętujemy 1050 rocznicę Chrztu Polski; w lipcu cały kraj przeżywał obchody światowych dni młodzieży i związaną z nimi wizytę Papieża Franciszka. Ale najważniejszym wydarzeniem które łączy Orkiestrę Dętą Dobrynin, parafian i Ciebie świętej pamięci księże, to złoty jubileusz Orkiestry, któremu Ty właśnie dałeś początek zakładając ją w tej parafii w 1966 roku;  w parafii, której byłeś budowniczym, pracując jeszcze jako wikariusz w Parafii pod wezwaniem świętego Marka Ewangelisty w Rzochowie. Później zostałeś jej pierwszym proboszczem.

To właśnie w tym roku podczas mszy rezurekcyjnej w tej parafii zabrzmiały jubileuszowe dźwięki Orkiestry dokładnie 50 lat od jej debiutu. Orkiestra w tej parafii zagrała również jubileuszowy koncert podczas światowych dni młodzieży i dzisiaj, w roku jubileuszowym przypadła jej najbardziej smutna uroczystość – pożegnania Ciebie i odprowadzenia Twojego ciała na miejsce wiecznego spoczynku na cmentarz parafialny.

Kiedy patrzymy wstecz na minione 50 lat działalności Orkiestry Dętej Dobrynin dostrzegamy, jak wielką wartość mają słowa: „Żyj tak, aby ślady Twoich stóp przetrwały Ciebie”.

Ślady Twojej pracy, świętej pamięci księże Wojciechu dostrzegamy wokół, a ślady Twojej działalności duszpasterskiej i muzycznej tkwią w naszych sercach do dziś i zapewne trwać będą jeszcze przez pokolenia. Wyrażamy wdzięczność Bogu za dar poznania na naszej życiowej drodze – Ciebie, wspaniałego kapłana i organizatora, miłośnika muzyki i dobrego człowieka. Dziękujemy Ci za trud i pracę, wspólne muzyczne wędrówki oraz ciepły uśmiech i serdeczność, za wpajanie w nas oraz rozwijanie muzykalnej pasji, którą kultywują już kolejne pokolenia.

Za chwilę wyjdziemy na ulicę razem z Tobą, tak jak prowadziłeś nas w 1966 roku podczas procesji rezurekcyjnej, kiedy Orkiestra zagrała po raz pierwszy jako orkiestra parafialna, ale zawsze ta sama Orkiestra Dęta Dobrynin. Wyjdziemy, by odprowadzić Twoje ciało na miejsce wiecznego spoczynku. Znów zabrzmią dźwięki dzwonów, zabrzmią dźwięki Orkiestry Dętej Dobrynin i dwóch przybyłych Orkiestr z Woli Mędrzechowskiej – którą również założyłeś oraz z Łososiny Dolnej, którą też prowadziłeś; jak mi wiadomo założyłeś jeszcze jedną orkiestrę na Ukrainie;  ale my byliśmy tymi pierwszymi i do nas w nasz złoty jubileusz powróciłeś.

Powtarzając zatem za antycznym poetą Horacym–Non Omnis Moriar [„Nie Wszystek Umrę”]- świętej pamięci ksiądz Wojciech Zygmunt zostanie na zawsze z nami w pamięci naszej i naszych potomnych.

Dzisiaj możemy Ci, Księże, ofiarować tylko modlitwę i ulubioną przez Ciebie melodię…muzykę – cytując Twoje motto „Bogu na chwałę – ludziom na radość”.

Bóg zapłać za Twoją ziemską obecność wśród nas.

Spoczywaj w pokoju